piątek, 16 czerwca 2017

Kim jesteśmy?

Od dawna zbierałam się do założenia tego bloga, ale czekałam, aż nasze życie nabierze nieco tempa, żeby posty mogły pojawiać się regularnie i żeby były interesujące.

Ludzka część teamu - Em, mam już bloga rękodzielnczo-fotograficznego i nie chciałam zasypywać go psimi nowinkami. Mam 15 lat i wiele nietypowych dla osób w moim wieku zainteresowań, o których piszę już piąty rok na MMWH oraz kilka takich, jakie możecie zobaczyć, ale o nich nie piszę - webdesign, programowanie, grafika. Od zawsze lubiłam zwierzęta, w moim życiu pojawił się Pies, potem zaczęłam szyć psie akcesoria, robić im zdjęcia i założyłam bloga.

4/8 łap, czyli Lava, ma 10 lat na karku, nikt nie uważa żeby tyle miała, wszyscy zawsze myślą, że mam na myśli 10 miesięcy. Od 2 lat na sportowej emeryturze ze względu na OCD. Kocha jeść, uwielbia piłeczki, a Jej życiowym celem jest wylizanie w całości wszystkich ludzi jakich spotka i nawiążą z Nią kontakt wzrokowy (chociaż i to nie zawsze jest konieczne). Nienawidzi głaskania od zawsze. Niegdyś torpeda agility, aktualnie dystyngowana Dama omijająca kałuże. Niesamowicie wyrozumiała, jak chodzi o Bejcioszki, pozwala mu na wszystko, włącznie ze sprawdzaniem zawartości miski podczas śniadania! Lubi czesanie i drapanie po grzbiecie. Pewna siebie i niewymagająca wsparcia w nowych sytuacjach, wybacza błędy. Lubi uczyć się nowych sztuczek, chociaż nie zawsze nam to wychodzi ;) Bohaterka filmików na naszym kanale na YT.

Kolejne 4 łapy Psiamiętnika - Beowulf, zwany już przeróżnie, bo wariacji na temat Jego imienia jest chyba nieskończenie wiele. Uroczy kawaler urodzony pod koniec marca tego roku, planowany i wymarzony (choć wygląda inaczej niż w snach), wyjątkowy Synuś, z którym dopiero się poznajemy. To On nadał kolorów naszemu życiu, już jako sama wizja Drugiego Psa, to o Nim będzie tu pewnie najwięcej, bo dopiero zaczynamy swoją wspólną drogę w psim świecie i nauczymy się ze soba żyć, co przecież należy gdzieś odnotować. Mam wiele planów, a co z tego wyjdzie - zobaczymy. Na razie mogę powiedzieć o Nim niewiele, ale powiem to, co wiem. Wielki przytulak, całowanie w pychol, głaskanie i drapanie to najlepsze rzeczy na świecie. Zaraz za nimi opakowania po jogurtach, które można unicestwić. Szalenie inteligentny i niezwykle zwinny.



Psiamiętnik to, jak zapewne część z Was zauważyła, P(si P)amiętnik. I tym dokładnie będzie. Opiszę tu z całą pewnością proces dorastania Bejka, będzie także o życiu z emerytowanym sportowcem (który czasami zapomina o emeryturze i trzeba o niej przypomnieć). Mogę zagwarantować milion zdjęć w każdym poście, dużo humoru i... co jeszcze - wyjdzie w praniu.

Zapraszamy do naszego świata!
Em, Lava & Beowulf

13 komentarzy:

  1. Super, że założyłaś bloga! Masz cudowne pieski, nie mogę się doczekać kolejnych wpisów z Waszego Psiamiętnika :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak się czyta imię szczyla? Bo brzmi rzeczywiście niecodziennie.
    Bardzo chętnie dałabym się wylizać <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oczywiście dodaję do obserwowanych i subuję na yt!

      Usuń
    2. Imię czyta się "Bejłulf", pochodzi z języka staroangielskiego i było imieniem bohatera literackiego :D
      Może kiedyś się uda takie lizospotkanie :P
      Dziękujemy <3

      Usuń
    3. Dziękuję, teraz będę umiała przeczytać - nie byłoby fajnie wmówić sobie jakiejś innej wymowy.

      Usuń
    4. Nie ma za co :) sama czasami wmówię sobie, że coś czyta się jakoś i potem nie umiem wymówić tego inaczej, kiedy okaże się, że moje przekonania były błędne :(

      Usuń
  3. Cześć Em, dawno nie byłam na Twoim blogu a tu widzzę nowy. Beo cudny (czy on już reaguje na swoje imię?:)) i zzdjęcia świetne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Taki mądry chłopak, że reaguje i na imię i na kilka poleceń już :D

      Usuń
    2. Bardzo fajna nazzwa 'psiamiętnik', jako wielbicielka Lewisa Carrolla bardzo się cieszę gdy powstają nowe słowa-walizki (czyli portmanteau words jak mówią angliści):)

      Usuń
    3. Uu, miło mi, że przypadło do gustu :)

      Usuń
    4. Bardzo ładne to zzdjęcie na schodach (schody na Podwalu, dobrze rozpoznaję?:)), grupa przesunięta do boku, jakbyście przysiadły na moment w drodze, a schody to droga czyli przyszłość...

      Usuń
    5. Strzał w 10! Właśnie te schodki :D Licze, że kiedyś uda się zrobić zdjecie całą watahą, ale z tym Wariatkiem to większa wyprawa ;)
      Symbolika bardzo mocna...

      Usuń